solarena
Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 257
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 15:22, 05 Mar 2009 Temat postu: żelazko z duszą - ja bez, czyli rozmyślania nad deską |
|
|
Sro 19:26, 24 Sie 2005
żelazko z duszą - ja bez, czyli rozmyślania nad deską
Wysiadło światło. Ja także - prasując stertę koszul.
Przerzucałam te białe jak kartki powieści.
Wyprały się doszczętnie. Kołnierzyki bez szminek.
Kazały wierzyć w doskonałą kompozycję rozdziałów.
Nawet nie mogłam roześmiać się naiwnie.
Ciemności uśpiły czujność. Podobno jestem
bystrą bestią. Potrafię krążyć wokół rzeczywistości.
Parującej. Jak koszula pod żelazkiem.
Bezdusznie dociskam, jakby to była tamta twarz.
Nie czernieje, bo cholerne baryłki coraz droższe.
Znowu uratowała cię od nieelegancji koniunktura.
wojtstyp
Czw 9:17, 25 Sie 2005
Nie zgadzam się w tym wierszu czuć duszę
arena
Czw 10:23, 25 Sie 2005
Czuć, ale przepaloną…. Fajnie, ze zajrzałeś… Mam pytanie – czy ja się nie zagmatwałam logicznie ? Ma być „elegancja” czy „nieelegancja” ? Czytam siebie i zaczynam wątpić w sens… co sadzicie ? Pomóżcie, bo zacznę dymić !
wojtstyp
Czw 10:27, 25 Sie 2005
Nieelegancja zdecydowanie
christine
Czw 10:39, 25 Sie 2005
Nieelegancja jest logiczna. Może chciałaś zaprzeczyć?
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
arena
Czw 10:39, 25 Sie 2005
No tak, ale … skoro światło wysiadło bo baryłki drożeją, więc niedopasowane, więc ochraniam przed … elegancją ? Coś tu (nie)logicznie….przeanalizuj jeszcze raz, proszę !
arena
Czw 10:41, 25 Sie 2005
oj, juz oddaje honor - właśnie, nie przepaliłam wiec jednak nieelegancja
chyba ta para bucha mi w twarz ! Smile
christine
Czw 10:42, 25 Sie 2005
Czyli dobrze jest!
christine
Sro 22:00, 26 Paź 2005
Twój wiersz, Areno, co raz bardziej aktualny - baryłki drożeją, elegancja teżSmile
Groszka
Czw 9:43, 27 Paź 2005
ciekawy pomysł, zgrabne wykonanie. no może ta szminka trochę zużyta (w kontekscie z kołnierzykiem) ostatnia strofa lekko zakręcona i nowatorska napewno. Pozdrawiam Very Happy
Plezantrop
Czw 11:48, 27 Paź 2005
Pani Ładna! Sieto nadaje jak raz na gotowy scenariusz. Bomba!
Wart zapamiętania, na pewno wart!!!
Pozdrawiam
Shibbi
Czw 12:34, 27 Paź 2005
Super te białe - co się wyprały doszczętnie-------
Cały - jak Wojtek mówi - z dusza.. ale wyprane doszczętnie . . . zapamiętam.
Właściwie kazda biała od dzisiaj bedzie dla mnie "doszczętnie ".
Mogę ?????????
hewka
Czw 21:24, 27 Paź 2005
Ja rowniez czuje dusze Areno, a prasowac nie cierpie.
Mnie sie Twoj wiersz podoba, z tym "cholernym" akcentem.
Sciskam .
Post został pochwalony 0 razy
|
|