solarena
Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 257
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 15:35, 05 Mar 2009 Temat postu: z wiatrem w kominie |
|
|
Wto 19:07, 29 Lis 2005
z wiatrem w kominie
białą suknią splątane stopy
nie poczują miękkości ogrodu
zwijam welon z niepamięci utkany
w kulkę zmiętą śmiałość uniesienia
czerwieni dłonie rumieniec dziewiczy
gadam z wiatrem w kominie o zimie
a serce słucha uważnie logiki
niezrozumiały język rozumu
gaśnie dzisiejszy płomień świecznika
już wiatr zrywa jutro z kalendarza
nie dokona się nawet wyznanie
pomruczę tylko z wiatrem w kominie…
„…na Wojtusia z popielnika
iskiereczka mruga...”
dziewczynazperłą
Wto 19:18, 29 Lis 2005
a serce nie chce słuchac logicznego języka i może dobrze że tak właśnie że głuche takie .....
gurami
Wto 19:51, 29 Lis 2005
oj jakie to dziwne emocje towarzyszą temu utworowi, marzenia pomieszane z rzeczywistością, a może odwrotnie, ale podoba mi sie ten przekaz,
hewka
Sro 14:38, 30 Lis 2005
Ladne, smutne, i ta koncowka.....
dzieki Areno, pozdrawiam Cie pieknie.
hak
Pon 16:53, 05 Gru 2005
Sie podoba i cóż pisać .Pierwsza skoczyła mi we wzrok wersyfikacja. No ,no
kręcę glową poddziwniony nawet za.
Ciepłozdrav
Post został pochwalony 0 razy
|
|