solarena
Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 257
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 7:55, 04 Mar 2009 Temat postu: password |
|
|
Sob 20:16, 17 Gru 2005
password
dotykamy siebie w rozmowach
które czasem czekają za drzwiami
zmęczone milczeniem ciszy
gdyby stanąć face a face
zagarnąć obszary nie spotkanych słów
obudzić ostatnie non-dit
nic tylko wyłowić z dnia niebieskie
intymnie nazwać jak się boję
czekając poczuć
pieczenie kamieni pod stopami
które otwierają się do nas
zwyczajnie powiedzieć
niech będzie powiedziane
hewka
Sob 20:28, 17 Gru 2005
Areno, wywal "ciszy" w trzecim wersie.
Wiersz swietny.Grasz w uczucia
jakby mialy zniknac.
Dwa ostatnie wersy takie moje,
bliskie mi, musialam zaznaczyc....
**********************
zwyczajnie powiedzieć
niech będzie powiedziane
**********************
piekne.Pozdrawiam Cie Slonko:)
arena
Sob 20:40, 17 Gru 2005
Z ta ciszą się wahałam, kasowałam, dopisywałam – mam mieszane uczucia
- tu jest końska dawka ciszy, bo przecież cisza może być krzycząca. Może lepiej spokojnie – w końcu słowa wypowiedziane cicho słyszy się wyraźniej niż te krzykliwe. Dzięki Hewko, myślę, że gdzieś podskórnie jesteśmy jak te naczynia połączone. Smile
hewka
Sob 20:51, 17 Gru 2005
Smile Areno, tak mi sie skojarzylo, milczenie = cisza.
A z tymi naczyniami, pewnie masz racje,
odbieramy swiat na tej samej fali.
Chcialam napisac na meil, wiesz :)no ale ...
Sciskam Cie Slonko.
Shibbi
Nie 16:34, 18 Gru 2005
Ja - ja na pewno dziewczyny na innych falach - faluję sobie przez ten swiat - ale wiadreka też są potrzebne na tym świecie nie tylko krysztalowe wazonyyyyyyyy. :wink:jak by co Shocked
świetny wiersz- też mnie przeprasował Rolling Eyes
Post został pochwalony 0 razy
|
|