list z codziennością II

solarena · Wysłany: Czw 15:40, 05 Mar 2009 Temat postu: list z codziennością II

Czw 21:52, 01 Gru 2005

list z codziennością II

dziś przełykam rogala
konfiturowo
nieświadoma siebie
w wyprawie po runo

nie oznakowane przejście przez stół
tytuły szpalt płyną wymowniej
niż rzeki tnące atlas na kawałki

droga do ciebie za zakrętem
wołam cicho
odsuwając na bok zmysły

zapomniałeś
teczki ile mam lat
patrzę jak biegną króliki
po białych pasach dla pieszych

kurczy się palec na szybie
pijąc chłód pod słowami
samochód warczy z zimna
kawa i ja
kierunkowskazy w ruchu

osłaniam sobą zegary
znowu zatrzymuję się
na przejściu dla myśli

(cykl:listy z fiołem)
_________________
zielono mi

dziewczynazperłą

Czw 23:31, 01 Gru 2005

listy z fiołem i codziennością
abstrakcja czy surrealizm flux da da
nie wiem
wiem że bardzo mi się podobają obrazy
refleksje w ruchu drogowym... Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

hewka
Czw 23:48, 01 Gru 2005

No nie, extra Ci wyszlo.
Uporalas sie z codzinnoscia po mistrzowsku.

"osłaniam sobą zegary
znowu zatrzymuję się
na przejściu dla myśli "

..... takie mi bliskie.
Pozdrawiam Cie baaardzo.
Powrót do góry

Nef
Pią 9:22, 02 Gru 2005

Ciekawie pokombinowany poranek:)
Mnie tylko "zmysły" do całości nie pasują. Operacja na słowach w brzmieniu szorstkich trafna, ale "zmysły" mnie wybiły z rytmu czytania.

arena

Pią 18:26, 02 Gru 2005
A jednak one odgrywaj swoj rolą - bez nich wytraca sią sens wśród akcesoriów ruchu kołowego. Pozdrawiam serdecznie Arena

hak
Pią 23:16, 02 Gru 2005

Nie z takim one fiolem i tak sobie szeptem pomyśliwam, że nie tylko codzienność tu.... Nie będę,że ładne,to banał przecież. Zawsze gdy czytam twoje wytwory , to kopytnie ruszają moje dwie szare komórki(z czego jedna do wynaj.) i dobrze jest i pisz tak dalej . Smile
Pozdrawiam

Shibbi
Sob 10:25, 03 Gru 2005 A jednak - poranny pośpiech nie zadeptał wyspanej duszy-
super Idea
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer GG