solarena
Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 257
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 17:43, 27 Lut 2009 Temat postu: cieniem zasłaniasz siebie |
|
|
Pon Maj 15, 2006 8:29 pm
cieniem zasłaniasz siebie
rozchodzę się w sobie jak powój
splatając koronę nieba w świadomość
tkane złowrogo przestworza
rzeźbię platyną dźwięku
standardy wygrywane na nocy
zapisane na ścieżkach ust
samotnie
kiedy deszcz żłobi milczenie
niespokojnie bezdźwięczne
powroty bez odchodzenia
wbijają kły do żywego
nie zawieszają tylko na neuronach
na twarzy na dłoniach biały dotyk
znowu fanfary
szepczesz – patrz niebo otwiera oczy
a ja zamykam twoje
w zielonym odcieniu ściany
sen nie zasypia - rozbujał okna
podkręca ciszę do kroków za drzwiami
a tam trzepoczą skrzydła
bez wiatru twojego oddechu
Nadzieja.
a ten zabłąkany przecinek to co mu tak nie smutno? (przepraszam ale ja konsekwencję w interpunkcji wyznaję)
w końcu troszkę czasu złapałam i nie puszczę więc czytam i czytam i się zaczytuję. podoba się, wiesz?
(a może w ostatnim wersie twojego?)
pozdrawiam cieplutko naj.
Aś.
Mewa
bardzo, bardzo mi się podoba, no i bardzo:)
pozdrawiam:)
Gurami
Areno jakże prawdziwy tytuł, bo bardzo często tak właśnie bywa, ślicznie to ujęłaś, pozdrawiam majowo Smile
Groszka
ten wiersz jest jak muzyka,
nostalgicznie "wygrałaś go na nocy"
nie jest monotonny, raz po raz słychać mocniejsze akordy
Post został pochwalony 0 razy
|
|