solarena
Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 257
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:42, 26 Lut 2009 Temat postu: bezniebne gwiazdy |
|
|
Sob Paź 14, 2006 9:38 am
bezniebne gwiazdy
jak pokochać noc bez ciebie
śmierci nie przytulisz
do muru
czas mierzę innym
w korytarzach pokaszluje kurtuazja
nie umiem się rozchodzić
we śnie w kilku kierunkach
jednocześnie słowo rozpacza
śmiechem a ja przed supermarketem
oglądam wypielęgnowane dłonie
odgadując prawdziwy sens
przeprosić przebaczyć
zmazać winy
to uderza znienacka
w sezony rozsypuje miesiące
na nic szafirowy sufit kiedy mrok
zamyka cię w świetlnej kuli
z szybkością ponadżyciową
12/09/06
gurami
Areno ciesze się, że tak często dajesz coś przeczytać spod swojego pióra...smutny wiersz, ale ma w sobie tyle uroku...pieknie
pozdrawiam
gur
Christine
Rozumiem ten wiersz poprzez swoje nastroje i przemyślenia, dlatego jest mi bliski. Może trochę nie pasuje mi pokasłująca w korytarzach kurtuazja (czy nie powinno być pokasłuje?), ale pewnie u ciebie tak jest i żywcem to opisałaś Smile
Pozdrawiam, Areno.
Shibbi
Byłam tu już kilka razy - ale nie bardzo "łapałam" - teraz to ON mnie złapał. hmm... no tak Idea
Christine
Może "chrząka kurtuazja"?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez solarena dnia Czw 22:42, 26 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|