Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
stary krab
Dołączył: 05 Mar 2009
Posty: 263
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tarnów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 11:47, 01 Lut 2012 Temat postu: Stryjenka |
|
|
Ludzie poczciwi, ludzie malowani
w kukułki, w pawie, jaskier na kożuchu*
w dolinie rzeka
wioska wśród zieleni sadów wiśniowych
i przydrożnych wierzb
po prawej cmentarne wzgórze
parking dla powracających
wnętrze widne twarze znajome
dłonie ściskam w milczeniu
odkłaniam się prowokując
dygnięcia kolejnych czupryn
łysin i farbowanych fryzur
ona jedna gestem ni drgnieniem chociaż
w oplecionych różańcem dłoniach
ujawnia zdjęcie mężczyzny który
czeka na nią od czterdziestu trzech lat
dla niej były wszystkie maki chabry kąkole
jaskry firletki kaczeńce z mokradeł nad rabą
pracował ciężko i modlił się żarliwie lecz wtedy
zostawił ją dla kwitnącej na miedzy ptasiej czereśni
awersami banknoty wśród monet numizmat
pieśń żniwna czasów pomoru
– w dolinie życia będę szukać boga –
jedna z wiszących u sufitu śmierci
machnęła chorągiewką i znieruchomiała
po wrzuceniu grudki kuzyn prowadzi
gdzie małe grobki z aniołkami
– tu leży moja siostra wcześniaczka a tu brat niemowlak
pracowali zawsze oboje bywało ojciec darł się na mamę
przy sianokosach żniwach czy młocce uderzył potem
przepraszał płakał i tulił aż się znów pokochali
na tych pokosach snopkach czy mierzwie
– teraz gra serdeczna matko na tym srebrzystym kornecie
co go wymienił na rower by w zaloty pojechać
– zmyślasz ateusz – to kobiety śpiewają
*Tadeusz Nowak
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez stary krab dnia Śro 13:45, 15 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Christine
Administrator
Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 544
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:28, 01 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
"zmyślasz ateusz"
a może nie zmyślasz?
Odchodzi do lamusa kolorowy świat, o którym piszesz i nie ma na to rady. Zachowa się tylko w tych opisach - szczerych, prawdziwych, czasem bolesnych, gdy złe wspomnienia dominują nad dobrymi.
Cieszę się, Władku, że piszesz TAKIE wiersze, a ja mogę je czytać i jeszcze wnukom wytłumaczę o co chodzi
Acha, co właściwie stało się przy tej czereśni?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
stary krab
Dołączył: 05 Mar 2009
Posty: 263
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tarnów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 12:52, 02 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Kłaniam się Krystyno.
Wpadłem do Ciebie z tym wierszem, ufając że uzyskam zrozumienie, czy choćby wyrozumiałość. Bardzom rad, że nie czekałem długo na komentarz. Wpis, który mi zostawiłaś, pozwala niechęć do pisania zastąpić wątpliwością. To pierwszy dopiero w tym roku mój wers libris. Na "Ósmym piętrze" zachęcali do konkursy wiersza z mottem. Skojarzyłem fragment poezji Tadeusza Nowaka z prawdziwą historią...
Pytasz o pewien szczegół. W pierwotnym zamyśle miało być wyraźniej. I jeszcze parę innych aspektów. Robił się natłok, strona kartki kończyła się mimo skrótów. Uciąłem więc trębaczem, którego akurat na tym pogrzebie nie było. Treści starczyłoby jeszcze na dwa następne, albo jakieś mroczne opowiadanie.
Może się odezwę na priva.
Jak zawsze z szacunkiem i niewątpliwą sympatią.
Władysław
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez stary krab dnia Czw 12:52, 02 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Christine
Administrator
Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 544
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 16:20, 03 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Czasem sobie myślę jaka szkoda, że ograniczamy naszą wyobraźnię i pamięć, pisząc według obowiązujących kanonów. Przegadane, powiedzą, prozowate, powiedzą, gdy trochę nas poniesie. Ale właśnie wtedy, gdy "ponosi" jesteśmy najbardziej autentyczni i malujemy obrazy pełne zdarzeń, znaczeń, emocji, zapisujemy historie ludzi, o których już tylko my pamiętamy.
Kanony są po to, aby je łamać, wartości artystyczne często są dostrzegane w innej epoce, więc po co sobie odmawiać wersów, na których nam zależy?
Dla mnie twój wiersz jest ciekawy i mam apetyt na więcej, może jakiś cykl stworzysz?
Zachęcam też do pisania wspomnień, bo każdy ma jedyne w swoim rodzaju, niepowtarzalne.
Z serdecznymi pozdrowieniami
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
stary krab
Dołączył: 05 Mar 2009
Posty: 263
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tarnów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 18:23, 04 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Twoja zachęta jest kusząca. Może spróbuję przymierzyć się na tryptyk?
Jestem strasznie leniwy. Kusi jakiś kawałek prozy, lecz nie mogą się zdyscyplinować. My tu mamy miejsce na prozę? Napisałem pierwszy kawałek dla siostrzenicy, prosiła o "wspomnienia i anegdoty" do Kroniki rodzinnej. Będziesz łaskawa przeczytać i skreślić parę uwag?
Serdeczności,
Władysław
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Christine
Administrator
Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 544
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:46, 04 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Oczywiście, mamy miejsce na prozę
Wyślij na priv, jeśli chcesz poznać moją opinię, ale równie dobrze będzie jak wkleisz w dziale prozy, na pewno jest ok.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Polka
Dołączył: 13 Gru 2009
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdynia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:48, 14 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Tan czas taki nieubłagany. Kiedyś, kiedyś było inaczej, skromniej, zdrowiej. Nie miałam kożucha w jaskry za moich czasów modne były gładkie. Potem, dumnie wkroczył ortalion. Nie tak dawne życie przetrwało w okruchach w tradycjach, dzięki ludziom którzy chcieli, chcą się wspomnieniami dzielić. Pięknie opowiedziane. Pozdrawiam Władku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
stary krab
Dołączył: 05 Mar 2009
Posty: 263
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tarnów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 14:00, 15 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Polka napisał: | Nie miałam kożucha w jaskry (...) | Cytat z poezji T. Nowaka jest istotny dla całości utworu. Ale nie jakość kożucha, już bardziej to, w co pomalowani są ludzie.
Cytat: | Pięknie opowiedziane. Pozdrawiam Władku) | I ja pozdrawiam serdecznie, dziękuję za zainteresowanie i pozostawiony komentarz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shibbi
Dołączył: 30 Sty 2009
Posty: 413
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:38, 27 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Kurcze - przeleciały mi przed oczami wakacje na wsi u Cioci.
NIKT już nie pamięta żniw, sianokosów, wrzasków porannych Wujka i dyszenia wieczornego. Niedzielnych przeprosin i od poniedziałkjuy dawaj - od nowa.
Super - choc chwilami totalnie się zagmatwałam - ale super. A forma ?? ma swoje PLUSY i UROK.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
stary krab
Dołączył: 05 Mar 2009
Posty: 263
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tarnów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 13:00, 02 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Shibbi napisał: | (...) żniw, sianokosów, wrzasków porannych Wujka i dyszenia wieczornego. Niedzielnych przeprosin i od poniedziałku - dawaj - od nowa. |
Trafiasz w osobliwe sedno Shibbi, sedno bolesne, bo jakaż może być dziabana ostrogą rana. Ludzie na wsi zapracowywali się do granic fizycznej wytrzymałości, niejednokrotnie usiłując tę granicę przekroczyć. Zadręczali siebie i swoich najbliższych. Pracować, pracować, pracować. Może dzięki temu będzie garniec ziarna więcej, czy koszarka karpieli. A jeśli nawet nic nie przybędzie, to czas mają zajęty, o głupotach nie będzie się chciało myśleć, a niejednokrotnie także o pustawym żołądku. Zalecenie przekazane wypędzanym z raju - módl się i pracuj - łatwiejsze było do zapamiętania (o zrozumieniu już nie wspomnę), niżeli sześć prawd wiary.
Z wielkim szacunkiem,
Władysław
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ella_hagar
Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 263
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mazowsze Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 20:18, 18 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Bardzo to szczere, Krabie, prostoduszne (w dobrym tego słowa znaczeniu) i przekonywujące, że prawdziwe.
Ukłony : )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
stary krab
Dołączył: 05 Mar 2009
Posty: 263
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tarnów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 15:54, 21 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Dziękuję Ellu serdecznie. Miło przeczytać twój komentarz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kakaz
Dołączył: 18 Lut 2009
Posty: 205
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świnoujscie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 21:20, 03 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
To kolejny twój wiersz w stylu świadomej retoryki to świat udany w swojej wyobraźni.Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
stary krab
Dołączył: 05 Mar 2009
Posty: 263
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tarnów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 12:48, 04 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Kakaz, jak miło, że zechciałeś się wypowiedzieć.
Dziękuję, jakkolwiek należy pojmować ową świadomą retorykę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|