Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hewka
Dołączył: 01 Lut 2009
Posty: 377
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 23:18, 02 Gru 2009 Temat postu: Nie watpię ja utykam |
|
|
Nie watpię ja utykam
---------------------------
dzień na styku przedsionka modlitwy w jutrzence
ręce zajęte przędzeniem pustej pajęczyny
zaściele się śnieg Narodzenie odbiegnie w czerwony wir
postnego barszczu
pizza za rogiem w chinskiej kruche raczki w obręczach sosu na kwaśno słodko
kropka makowca jeszcze i drożdże
rosną
wiara nadzieja miłość to takie ludzkie jak połamany opłatek
w Zmartwychwstaniach jest pojęcie odrodzenia
rok za rokiem biegnie a ja taka mądra aż niemądra
i mało mi zielonych przedproży wiosny
sentymentu do odległości w bez
nasiąknięty euforią zapachów kasztan w bieli
zrodzonej bez mojego udziału
tak wszystko szybko mija że gubię się w niezliczonych znakach
już wczoraj grożono Apokalipsą więc trzymaj mnie mocno
za rękę
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez hewka dnia Czw 0:05, 03 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
kakaz
Dołączył: 18 Lut 2009
Posty: 205
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świnoujscie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 18:07, 03 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
no Henia tak wyczuwam w tym wierszu samotność nadchodzącą na święta, czyżby kolejne.
Mądra nie mądra jakaś przyczyna musi być a wiersz nich trafi do tych co też mają wątpliwości.
A pro po, w kasztanach tkwi to coś pomiętolisz i r o m a n t y z m mija.
prawda.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
hewka
Dołączył: 01 Lut 2009
Posty: 377
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:37, 03 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
tak, kasztan w reku trzymany daje cieplo, krzatnina swiateczna, wiele mysli sie kotluje, rodzina, nasze zycie, i my w tym wszystkim
dzieki ze wdepnales:) serdecznosci sle i niech Ci bedzie pieknie:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
mewa
Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 152
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 23:31, 08 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Hewuś gdy czytałam Twój wiersz przypomniały mi się wszystkie kasztany poutykane w kieszeniach płaszcza, kurtek:) dają ciepło, zresztą bawię się nimi trzymając ręce w kieszeniach:) Co mają moje kasztany do tego wiersza? Dużo, bo one są, by mieć nadzieję, że następnej jesieni wymienię je na nowe:) Tak jesteśmy w tym życiu, takim małym jego centrum, centrum na naszą miarę. Nasze postne Wigilie przeplatają się z fastami, nasze poukładane, przez nas, dni musimy pogodzić z dniami innych, nasze zmartwychwstania... są najważniejsze, tak, ważne bardzo!!! bo łamiemy opłatek, mamy dłonie zajęte przędzeniem pustej pajęczyny, kisimy barszcz... moze ktoś to zaobserwuje, nauczy się od nas, kiedyś tam powie: Wiesz ona potrafiła mieć zajęte dłonie... Piękny wers:
ręce zajęte przędzeniem pustej pajęczyny .
Warto tę pajęczynę przęść!!!
Ściskam:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Shibbi
Dołączył: 30 Sty 2009
Posty: 413
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:16, 09 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Hewik niech Cię szlag. Jezus Maria
nie mam słów jakie cudne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
gurami
Dołączył: 29 Sty 2009
Posty: 120
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 23:21, 09 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
"Ostatnie zwiędły kwiaty..."
Ostatnie zwiędły kwiaty, zważone kasztany
Sieją po szarej drodze liście złotordzawe.
Brunatnym skib kożuchem nakryły się łany
I ziemia żegna krasę swą, jak starość sławę.
Wiatr przegania po polach siwych mgieł tumany,
Zmarłe lato w zmierzch wiozą chmury niełaskawe,
A staw w zwierciadle wody do snu kołysanej
Tę charonową piękna odbija przeprawę.
I gdy w gałęziach nagich trwogą krzyczy ptactwo,
W smutku pory znajduje duch powinowactwo
Własnej doli i spada nań brzemię żałoby.
Jak pielgrzym o głaz twardy wspomnień się potyka,
Lecz jeśli się pochyla, to li do rzemyka,
By ciaśniej opiąć sandał na drodze przez groby.
/Leopold Staff/
pozdrawiam, piękny wiersz
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez gurami dnia Śro 23:21, 09 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
hewka
Dołączył: 01 Lut 2009
Posty: 377
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:43, 13 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
dzieki Dziewczyny, dzieki Gurami... za ten piekny wiersz:)
serdecznosci sle i slonka,niech Wam bedzie pieknie w te adwentowe dni:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ono
Dołączył: 14 Maj 2009
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 11:47, 14 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Shibbi napisał: |
Hewik niech Cię szlag. Jezus Maria
nie mam słów jakie cudne  |
cóz moge więcej powiedzieć od Shibi - tylko potwierdzę
ono
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Polka
Dołączył: 13 Gru 2009
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdynia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:53, 21 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Trzymam Hewko trzymam i nie puszczę
Wiersz cudny!!! Serdeczności moc
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Christine
Administrator
Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 544
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 13:57, 22 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Ja też trzymam i nie puszczę!
Trafiłaś w sedno, Hewko: to krąg przyjaciół sprawia, że się nie boimy i nie gubimy w chaosie codziennych wydarzeń.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|