Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Skała
Dołączył: 02 Lut 2009
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sulejówek Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 12:38, 27 Maj 2010 Temat postu: Mgnienie |
|
|
chwile kolejne wiatr,
rozpyla pośród zakamarków dnia
rodząc się w majowej mgle i gasnąc w cieniu
podniebni zwiadowcy tną przestrzeń poranka
śpiewem kołysząc łzy na zielonej twarzy,
jakby w dloniach architekta,
kreską niebieską,
zatrzymał się czas i harmonogram pieśni
w tej ciszy szaleństwo trwa,,
pomiędzy ścianami
po podłodze ze smiechu tarzają się smutki
jeszcze nie czas by chować glowę między kolanami
i patrzeć,
jak lodowate słońce ogarnia umysł
nie,
nie możesz jeszcze iść spać przyjacielu
za oknem tyle słów graniczy z okrucieństwem
drzwi zaskrzypiały,
znajomy dżwięk wypelnił pustkę,
wielkimi literami z nadzieją zawisło szczęście
to nowy dzień,
hucznie bije w okno horyzontu
spojrzeniem ogarnia, to co cieniem się okryło
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Skała dnia Nie 12:49, 13 Cze 2010, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Christine
Administrator
Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 544
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 23:48, 05 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Poczułam dreszcz na plecach, jakbym oglądała horror.
Świetnie zbudowałeś nastrój, Skało.
"po podłodze ze smiechu tarzają się smutki "
Te tarzające się smutki jakoś mi nie pasują do całości.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
stary krab
Dołączył: 05 Mar 2009
Posty: 263
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tarnów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 14:14, 09 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
A mnie te tarzające się smutki podobają się. Podobnie wielkimi literami zawisło szczęście (lecz z pominięciem nadziei).
Lubię utwory z pewnym dystansem, pozbawione nadmiaru powagi.
Sam początek wymaga chyba jeszcze uważnego przeczytania i, być może, maleńkiej korekty.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez stary krab dnia Śro 14:20, 09 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
ella_hagar
Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 263
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mazowsze Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 16:42, 12 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Rzeczywiście, określenie „ze śmiechu tarzają się smutki” bardzo udane. : )
I jeszcze „lodowate słońce” – nieźle pomyślane, jako oksymoron.
Ładne jest też: „nowy dzień hucznie bije w okno horyzontu”
W sumie nieźle pomyślane, liryczne jak trzeba, ale…
Może nieco dopracować w kierunku „odchudzenia” ? Bardziej uwydatnić przekaz?
Ukłony dla Skały ślę : )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Skała
Dołączył: 02 Lut 2009
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sulejówek Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 12:41, 13 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Mgnienie
wiatr kolejne chwilę, rozpyla
pośród zakamarków dnia
rodząc się w majowej mgle,
gaśnie w cieniu
poranni zwiadowcy tnąc przestrzeń,
śpiewem kołyszą łzy na zielonej twarzy,
jakby w dłoniach architekta,
kreską niebieską,
zatrzymał się czas, i harmonogram pieśni
w ciszy trwa szaleństwo,
pomiędzy ścianami
ze śmiechu tarzają się smutki
nie czas chować głowę między kolanami
patrzeć,
jak lodowate słońce ogarnia umysł
nie,
nie możesz iść spać przyjacielu
za oknem słowa graniczą z okrucieństwem
drzwi zaskrzypiały,
znajomy dżwięk wypełnił pustkę,
wielkimi literami, zawisło szczęście
nowy dzień hucznie bije w okno horyzontu,
spojrzeniem ogarnia, co cieniem się okryło
Dziękuję za sugestję, bardzo zresztą trafne i potrzebne
wiem że i tak ideałem nie jest
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Skała dnia Śro 12:02, 23 Cze 2010, w całości zmieniany 5 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|