Forum www.amarylis.fora.pl Strona Główna
Home - FAQ - Szukaj - Użytkownicy - Grupy - Galerie - Rejestracja - Profil - Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości - Zaloguj
Kici

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.amarylis.fora.pl Strona Główna -> NOWE WIERSZE
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Christine
Administrator



Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 544
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 23:17, 15 Lis 2009    Temat postu: Kici

Kici

rdzeniem przepływa ołów bolą ramiona
jak się ich pozbyć
te cholerne żółte
czerwone liście drżyj czereśnio
porżnę cię na szczapy do kominka

miałam do ciebie zaufanie
jak kicia która pisząc wiersze
chroniła się w twoich konarach
jej już nie ma
odeszła z końcem lata
nie ujmą się za tobą synogarlice
już odleciały
drżyj

nawet błędy znikają
zgodne w ocenie
gdzie nacisnąć
by uzyskać rezultat

to nie sprawiedliwe Boże to nie fair
zabierać co dałeś
na pocieszenie
zgarniać liście


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Christine dnia Pią 19:47, 20 Lis 2009, w całości zmieniany 6 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shibbi




Dołączył: 30 Sty 2009
Posty: 413
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 1:30, 16 Lis 2009    Temat postu:



cholera Shocked


straszny - i nie wiem dlaczego ,
ale straszny ..........................


Nie wiem czy dobrze pamiętam, ale kiedyś na FL był Twój cudny wiersz właśnie o czereśni -------
Nie chcę wiedzieć czy ten o "tej" samej, ale jak tak - to mnie nakłam, że nie o "tej" samej, bo mam ciary z przerażenia

Jakoś, tak - jakby o jej śmierci ....................

O Boże ,
Shocked
no ........................................ , , , ale taka kolej rzeczy ...
psia krew Embarassed


Może zasnę .................. Smutny Smutny Smutny Smutny


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Christine
Administrator



Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 544
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 9:40, 16 Lis 2009    Temat postu:

shibbi, jakoś mi się tak przy grabieniu liści myśli poplątały.
No nic strasznego, wygrażam jej (czereśni) ale na razie wyrok jeszcze nie zapadł Wesoly


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mewa




Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 152
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 18:06, 16 Lis 2009    Temat postu:

Wiecie? tak mnie dopadło, że na dobrą sprawę jesteśmy tym co nas otacza, tym bardziej, że z czasem, z upływającymi dniami, potrafimy rozmawiać ze słodyczą czereśni, ale jednocześnie jej wygrażać, że te liście stają się kłopotem:)Wesoly potrafimy znaleźć zrozumienie z "braćmi mniejszymi" za wilgoć noska, mruczenie, czy wzrok "zbitego psiaka"WesolyWesoly lub "wyciąganie" na spacer w największą niepogodęWesoly))) niech czereśnie sypią liśćmi, koty mruczą a psiaki kręcą się dowoli:)))) Tylko jak namówić Pana Boga coby nie zabierał nam przyjaciół? takich co to bez słów a wyłącznie instynktem połączeni.

Tak sobie myślę, że Kicia w tych liściach ślady zostawia i ona za tą czereśnią murem stoi:) i mruczy po kiciemu... już niedługo słodycz owoców...

pozdrawiam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gurami




Dołączył: 29 Sty 2009
Posty: 120
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 23:56, 16 Lis 2009    Temat postu:

każdy z nas to takie drzewo. ktoś je kiedys zasadził oczekując odpowiednich plonów. i kazdy z nas to taka 'kicia', która potrzebuje wsparcia, oparcia i ochrony. w życiu naszym pojawia się inne drzewo i nasze korzenie splatują się z jego. takie dwa symbole ludzkiego życia. a kiedy nadejdzie jesień i trzeba bedzie na zawsze zebrać liście tego drugiego drzewa to pozotaje pusta. nie ma wsparcia, schronienia i opacia. i to jest własnie niesprawiedliwe....!!!

pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kakaz




Dołączył: 18 Lut 2009
Posty: 205
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świnoujscie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 22:28, 17 Lis 2009    Temat postu:

Czasami w zapachu czereśni wędzenie bywa łaknieniem
wolę jednak jej zapach w owocach i w wspomnieniach o niej


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hewka




Dołączył: 01 Lut 2009
Posty: 377
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 0:48, 18 Lis 2009    Temat postu:

szit, ale dalas do pieca....
to mi sie zapisalo i przesylam, wczoraj przyszly mi te wersy, wklejam pod tytulem Listopad...
nie wiem co jest ale jakis takie smutasy i we mnie, czy to dlatego ze polmetek i ta jesien krzaczascie czarna
dobry wiersz Krysiu, taki prawdziwy jakby natchniony, gratuluje
serdecznosci sle i slonka Wesoly bo u mnie plucha mgla i wiatr /zapomnialam jak radosc wyglada


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ella_hagar




Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 263
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mazowsze
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 15:49, 20 Lis 2009    Temat postu:

W sumie bardzo fajny wiersz, Christino Wesoly
Pomysł dobry, ale tekst jakby nie do końca wypielęgnowany.

A może tak?


rdzeniem przepływa ołów bolą ramiona
jak się tego pozbyć ?
cholerne żółto-czerwone liście ! drżyj
czereśnio porżnę cię na szczapy do kominka

byłam pełna ufności
jak kotka która kryła się w twoich konarach
pisząc czereśniowe wiersze, odeszła
z końcem lata i synogarlice już odleciały -
nikt się za tobą nie ujmie

nawet błędy znikają
zgodne w ocenie
gdzie nacisnąć
by uzyskać rezultat

to niesprawiedliwe Boże to nie fair
zabierać co dałeś
na pocieszenie
zgarniać liście


Zrobisz to po swojemu, wiem - zostawisz tak lub coś zmienisz. Wesoly
Sorry.... mam teraz na tapecie wersologię, jak maniaczka układam, przekładam, zmieniam warstwy i słowa:)

Serdeczności Wesoly


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez ella_hagar dnia Pią 15:50, 20 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Christine
Administrator



Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 544
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 19:49, 20 Lis 2009    Temat postu:

Elu
podoba mi się twoja wersja, coś sobie wzięłam.
Dziękuję Wesoly


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Polka




Dołączył: 13 Gru 2009
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 20:40, 21 Sty 2010    Temat postu:

Piękny wiersz czytam kolejny i kolejny raz jest ciepły i prawdziwy
Pozdrawiam Christine Wesoly


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Christine
Administrator



Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 544
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 14:06, 22 Sty 2010    Temat postu:

Dziękuję.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.amarylis.fora.pl Strona Główna -> NOWE WIERSZE Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
Appalachia Theme © 2002 Droshi's Island