Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ono
Dołączył: 14 Maj 2009
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 9:40, 11 Sty 2010 Temat postu: Jeden dzień z życia Koli Daniłowa |
|
|
był nienaznaczony
ósmego rano rodziców wessały wyspy sołowieckie
za Torę i siedmioramienny kandelabr ważniejszy od sierpa i młota
ten ósmy go uratował gdy symbol słońca stał się przeklętym znakiem
kola nie przeżywa tamtych dni
wtłoczony w socrealistyczne mury pochłania gołuboje sało
obok miska kaszy owsianej znaczonej śladami oleju
jak wtedy w komi w czterdziestym drugim
jeszcze przed oflagiem XIII d w hammelbergu
później darowali mu życie i order wojny ojczyźnianej
kola spogląda przez okno na mamonowski załuk
pod riumke i rybnyj bazar podjeżdżają nowobogaccy
patrzy na nich i na jołki pałki
przecież marzenia unicestwiła pierestrojka
za oknem znowu zaczął prószyć śnieg
* Gołuboje sało (błękitna słonina) - powieść W.G Sorokina
* Riumka i Rybnyj Bazar – restauracje w centrum Moskwy
* Jołki pałki (ros.) – potoczna nazwa choinki
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ono dnia Pon 9:41, 11 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
hewka
Dołączył: 01 Lut 2009
Posty: 377
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 22:50, 17 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
mysle, ze imie Koli powinno byc z duzej litery
wiersz mnie zatrzymal na dluzej, jest jak opowiesc, prawdziwa, dzieki za wiersz
pozdrowienia sle:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|