Dla Ciebie wszystko

ella_hagar

O tercynie dużo jest napisane w necie. Wystarczy zapytać pana Google. : )

Jeśli piszesz klasyczną tercynę, to raczej nie ma dowolności.
Moim zdaniem, całość wiersza napisanego tercyną kończy się wersem domykającym rymy ostatniej strofy w ten sposób, że rymuje się z przedostatnim jej wersem.

A jak podaje encyklopedia z netu: Tercyna to trójwersowa strofa rymowana z rymem okalającym, w której środkowy wers strofy pierwszej rymuje się z pierwszym i trzecim wersem strofy następnej.

I proszę! Nawet ci wyszło : ) Napracowałeś się.
Żeby pisac tercyną trzeba wprawy, ćwiczeń.

A tak w ogóle to dość sympatyczna treść. : )
Przypomina mi taki wierszyk zapamiętany z młodych lat:

choćby mi tygrys wątrobę wygryzł,
choćby mi pchano szpilki w kolano
nie zapomnę o tobie aż w grobie.

: ))))

Shibbi

choćby mi tygrys wątrobę wygryzł
choćby mi szpiki pchano w kolano
nawet w grobie nie zapomnę o Tobie

z punktu mi sie to wtryniło ale wstydziłam się napisać Wesoly

a co gorsze obrazić autora - choc tak jak mówisz - fajnie się czyta i takie "czadowe" ----------

Jezyk

hewka

czyta sie, ale Ella ma racje, pozdrowienia sle:)

stary krab

Tak się jeszcze nie bawiłem. Krotochwilę mi trochę przypomina.
Stary krab chętnie przeczytał. Wesoly