Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ella_hagar
Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 263
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mazowsze Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 15:07, 19 Lut 2009 Temat postu: Ballada o poecie , który się pączkom nie kłaniał. |
|
|
Ballada o poecie , który się pączkom nie kłaniał
Dusza pragnie postu, ciało karnawału
(Jacek Kaczmarski)
Samotny poeta pisał wiersz cierpliwie
Wpadł do niego Bartek.
– Jak się masz? Nobliwie?
- Tak sobie - a ręką nie sięga po pączka.
- Więc ciebie nie bierze ta tłusta gorączka?
I dziwy mu prawi:
- Zanadto się nie krzyw.
Chwile z przyjaciółmi to wszak czas najlepszy.
Cierpisz za miliony? Weź pączka z nadzieniem.
To ciastko poezja, smażone z natchnieniem.
Pączków jeść nie będziesz? Wódeczka i basta?
Zagryź w karnawale, weź kawałek ciasta!
Pomyślał poeta:
- Trzeba zrobić przerwę.
Dać ciału karnawał, złapać nową werwę.
I zjadł pączka a palec ssąc uradowany,
poczuł kumulację jak czuje wygrany.
Rzekł poecie Bartkowi, kamratowi w biedzie:
- Tak mi, jak u Stasia na czwartkowym obiedzie!
))
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
solarena
Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 257
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:08, 19 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Fajnie, dowcipnie i na czasie.
Oblizuję się i sięgam po paczka, z ukłonem w stronę autorki.
Solarena
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kakaz
Dołączył: 18 Lut 2009
Posty: 205
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świnoujscie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 19:34, 19 Lut 2009 Temat postu: Re: Ballada o poecie , który się pączkom nie kłaniał. |
|
|
ella_hagar napisał: |
Ballada o poecie , który się pączkom nie kłaniał
Dusza pragnie postu, ciało karnawału
(Jacek Kaczmarski)
Samotny poeta pisał wiersz cierpliwie
Wpadł do niego Bartek.
– Jak się masz? Nobliwie?
- Tak sobie - a ręką nie sięga po pączka.
- Więc ciebie nie bierze ta tłusta gorączka?
I dziwy mu prawi:
- Zanadto się nie krzyw.
Chwile z przyjaciółmi to wszak czas najlepszy.
Cierpisz za miliony? Weź pączka z nadzieniem.
To ciastko poezja, smażone z natchnieniem.
Pączków jeść nie będziesz? Wódeczka i basta?
Zagryź w karnawale, weź kawałek ciasta!
Pomyślał poeta:
- Trzeba zrobić przerwę.
Dać ciału karnawał, złapać nową werwę.
I zjadł pączka a palec ssąc uradowany,
poczuł kumulację jak czuje wygrany.
Rzekł poecie Bartkowi, kamratowi w biedzie:
- Tak mi, jak u Stasia na czwartkowym obiedzie!
)) |
Samotny poeta nie wnikał wnikliwie w pączka nadzienie
w lustrze zaś widział nań przyzwolenie
zakrył więc ręką oczy by ciała nie skłamać
jeden dwa gryzy by zasad nie łamać
z wstrzemięźliwością wstrzymał oddech nieco świeży
ci co go znają wiedzą dokąd mierzy
a poniekąd zasad nie przystoi łamać
więc kto wymyślił pączki, zając czy pietruszki nać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Christine
Administrator
Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 544
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:03, 19 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Dobry, smaczny wiersz. Masz ten pazur satyryka!
Jej, jaka jestem dziś napączkowana!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mewa
Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 152
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:13, 19 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Brawo Ella:)))))
ten jeden więcej? mogę?
Jasne, że mogę!!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ella_hagar
Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 263
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mazowsze Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 11:56, 20 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
A tak się wygłupiam, bo to coś fajnego
miło, że w ogóle zareagowaliście
Dziś łączę się w bólu z tymi, którzy wczoraj się napączkowali i przepełnili.
)))
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|