Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
stary krab
Dołączył: 05 Mar 2009
Posty: 263
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tarnów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 13:36, 25 Maj 2010 Temat postu: Przyroda ojczysta |
|
|
Rozdział dziewiąty – dzięcioły
Dzięcioł czarny – przynależy do rodziny dzięciołowatych. Pożyteczny.
Duży, przeważnie dłuższy niżeli dzięcioł duży, rozczapierzenie skrzydeł sześćdziesiąt – siedemdziesiąt. Czarny, prócz czerwonej czapeczki. Żona czarnego dzięcioła z mniejszą, młodsze z jaśniejszą. Zamieszkuje duże dziuple, o postrzępionych brzegach, w przepastnych starodrzewach świerczynowych, rzadziej w mieszanych. Żywi się różnymi robaczkami, pokracznymi żukami i poczwarami, wydziobuje z murszu na karczowiskach. Dżdżownice też spożywa, jaszczurkami gardzi.
Dzięcioł duży również należy do dzięciołowatych. Dużo większy niż czyżyk, acz mniejszy od dzięcioła czarnego. Rozczapierzenie skrzydeł czterdzieści. W upierzeniu wyszczególniamy czarny, bledszy beżowy i czerwony. Samczyki i młodzież dzięcioła dużego przybierają czerwone czapeczki. Od przeróżnych dzięciołów odróżnić można, gdyż boczki beżowej szyi przepierza czarna poprzeczka. Spożywa poczwarki wyszukane w szczelinach uszkodzeń drzewnych, przesuszone czereśnie, także pożytki z szyszek. Wcześniej szuka szerszej szpary w drzewie, tudzież głębszej szczeliny w korze, gdyż korzysta z łuszczarki do szyszek, czyli prześmiesznej, acz pożytecznej „kuźni”. Łuszcząc szyszki koszmarnie zanieczyszcza poszycie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Shibbi
Dołączył: 30 Sty 2009
Posty: 413
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 14:29, 02 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Matko kochana nie było mnie chwilę a tu rozdział dziewiąty
Myślałam, że znajdę tu jakieś cudko w Twoim wykonaniu ze spotkania no o o choćby z dzięciołem a tu sucha, podręcznikowa informacja.
e e e Krabiku - dawaj jakąś opowiastkę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
stary krab
Dołączył: 05 Mar 2009
Posty: 263
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tarnów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 16:53, 05 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Shibbi, przecież tego nikt nie czyta. Podobnie jak starych tekstów w marnym podręczniku sprzed wieku. Ja to napisałem tylko dla, no wiesz, co się z tego dzięciły wykluwają. Staropolszczyzny mnie się zachchciało, z szeleszczącymi dźwiękami. W tym sęk.
A może jeszcze raz przeczytasz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Christine
Administrator
Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 544
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 23:43, 05 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Faktycznie, proza to martwe pole ostatnio.
Podoba mi się tekst o dzięciołach
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shibbi
Dołączył: 30 Sty 2009
Posty: 413
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 9:48, 06 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
jak to NIKT nie czyta .....................
a my z Christin to dzięcioł
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
stary krab
Dołączył: 05 Mar 2009
Posty: 263
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tarnów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 18:29, 06 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Shibbi napisał: | jak to NIKT nie czyta .
| Wy jesteście najważniejsze!
Miałem na myśli, że udawanej staropolszczyzny nawet nie zauważono.
Widać moje dzięcioły nijak się mają do Dziewońskiego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
antra
Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Brzesko Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 17:06, 01 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Ale to jest ciekawe, abstrahując od literackich wartości, wartość użytkowa, wiedza na temat też się przydaje, czekam na więcej, pozdrawiam, a.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|